Do obecności i funkcjonowania sklepów wielkopowierzchniowych różnych sieci w powiecie międzychodzkim zdążyliśmy się już przyzwyczaić i chyba nawet trudno sobie wyobrazić to, by ich miało nie być. Biedronka, Dino, Intermarche, Mila, Chata Polska – naprawdę jest w czym wybierać, a na temat preferencji mieszkańców nie ma co dyskutować. Co rusz jednak powraca temat budowy kolejnych tego typu sklepów. Międzychodzianie najchętniej widzieliby u siebie niemieckiego Lidla.
W gminie Chrzypsko Wielkie, która do niedawna była jedną z nielicznych gmin w kraju, gdzie nie dział żaden market, teraz w końcu funkcjonuje. Otwarto go miesiąc temu przy drodze wojewódzkiej nr 186, tuż przy Oszczenicy łączącej Jezioro Chrzypskie z rzeką Wartą, choć planowano to już zrobić w grudniu 2019 roku. Firma nie chciała jednak udzielić informacji o tym dlaczego pojawiło się takie opóźnienie w pracach, ale z nieoficjalnych informacji do których dotarliśmy wynika, że sklep miał nie zostać wcześniej otwarty m.in. z uwagi zastrzeżenia przeciwpożarowe oraz z uwagi na problemy z uzgodnieniem wyjazdu z parkingu przy markecie na drogę wojewódzką nr 186. Tak jak budowa nowego sklepu cieszy mieszkańców gminy Chrzypsko Wielkie, tak też może smucić właścicieli marketów w ościennych gminach - Kwilczu, Sierakowie, Wronkach, czy Pniewach. To bowiem w tych lokalizacjach do tej pory mieszkańcy gminy Chrzypsko Wielkie robili swoje zakupy.
Nowy sklep sieci Dino powstaje również w Łowyniu, tuż przy obwodnicy wsi w sąsiedztwie firmy Marmite. Tam prace są już mocno zaawansowane. Przedstawiciele sieci nie chcą jednak udostępniać informacji o tym, kiedy market zacznie działać. Nam udało się jednak nieoficjalnie dowiedzieć, że ma to być połowa lipca.
- Bardzo mi przykro, ale nie udostępniamy informacji o kolejnych inwestycjach czy terminach otwarcia marketów - usłyszeliśmy tylko krótko od Ewy Wojtysiak, rzecznika prasowego firmy Dino.
Tak jak Dino buduje w powiecie międzychodzkim kolejne swoje lokalizacje, tak w samym Międzychodzie mieszkańcy najchętniej zakupy chcieliby robić w sieci Lidl. Mówią o tym od lat. Od lat też mówi się o tym, że niemiecki market w końcu w mieście powstanie. Jako lokalizację wskazywany jest teren przy obwodnicy Międzychodu, w pobliżu nowego ronda i mostu przez rzekę Wartę, z wjazdem od ulicy Siennej i 17 Stycznia.
Lidl także nie informuje o swoich planach. O inwestycji mówi się jednak za to w Urzędzie Miasta i Gminy w Międzychodzie.
- Póki co mogę powiedzieć tylko tyle, że nadal rozmowy trwają. Część gruntów została już pozyskana przez inwestora i mam nadzieję, że po ustaniu obostrzeń związanych z koronawirusem, te rozmowy nabiorą rozpędu, i że w końcu ten sklep wielkopowierzchniowy w Międzychodzie powstanie - mówi burmistrz gminy Międzychód, Krzysztof Wolny.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?