Warta Międzychód jest obecnie wiceliderem tabeli IV Ligi Wielkopolskiej Północ - od tej informacji należy zacząć. Wszystko za sprawą kolejnej porażki Warty II Poznań oraz, przede wszystkim, kapitalnej postawy i przekonującego zwycięstwa podopiecznych Jacka Paska z Czarnymi Wróblewo.
Środowe spotkanie rozpoczęło się dla Warty Międzychód bardzo dobrze. Już w 5. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. W sytuacji sam na sam szans bramkarzowi nie dał Kamil Sabiłło. Choć miejscowi nie zdominowali zupełnie rywala, to już w 25. minucie strzelili drugiego gola. Po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Kamil Sabiłło. Trzy minuty później za sprawą Jacka Górala goście zdobyli gola kontaktowego. Jeszcze przed przerwą Warta zadała jednak rywalom kolejny cios. W 41. minucie bramkę na 3:1 strzelił Jarosław Krysiak.
Zobacz także >>> Zieloni Lubosz kończą przygodę z Pucharem Polski WZPN
Tuż po wznowieniu Czarni stracili już chyba wszelkie chęci do gry. Wszystko za sprawą kolejnego gola Warty. Jego autorem został Maciej Dyl. Międzychodzianie nie byli tego dnia minimalistami i tworzyli sobie kolejne okazje strzeleckie. W 62. minucie Kamil Sabiłło skompletował hattricka, zdobywając tym samym swoją 18. bramkę w tym sezonie. Ostatecznie piłkarze z Wróblewa zostali dobici w 84. minucie, kiedy wynik na poziomie 6:1 ustalił Jakub Nabzdyk.
Jak wspomniano na początku, Warta Międzychód awansowała na pozycję wicelidera. Do Gromu Plewiska traci 10 punktów i ma 2 oczka przewagi nad Wartą II Poznań.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?