Majowe wybory w powiecie międzychodzkim do europarlamentu trudno nazwać udanymi. Do urn w naszym powiecie poszło jedynie 16,66 proc. osób uprawnionych, podczas gdy Państwowa Komisja Wyborcza podaje, że frekwencja w Polsce wyniosła 23,83 proc., a w Wielkopolsce 22,42 proc.
Do lokali wyborczych najchętniej zajrzeli mieszkańcy gminy Międzychód. Z 14 708 osób uprawnionych głosowało 2 594, co daje frekwencję 17,64 proc. Z druga frekwencją w wyborach w powiecie międzychodzkim uplasowała się gmina Kwilcz. 15,83 proc. to 771 osób głosujących z 4 869 uprawnionych. W gminie Sieraków w wyborach do europarlamentu uczestniczyło 1 094 z 6 968 mieszkańców co daje frekwencję 15,7 proc. Najniższa frekwencję Państwowa Komisja Wyborcza odnotowała w gminie Chrzypsko Wielkie, bo do urn poszło 407 z 2 654 uprawnionych, co daje 15,34 proc.
Czytaj także:
>>Wybory uzupełniające w gminie Międzychód
Jeśli chodzi o Wielkopolskę, gorzej było tylko w powiatach: grodziskim, gostyńskim konińskim i leszczyńskim
Wybory w powiecie międzychodzkim, podczas których wskazywaliśmy swoich przedstawicieli w Brukseli pokazały, że najchętniej głosowaliśmy na Platformę Obywatelską (30,58 proc.) oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej (2109 proc.).
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
