Spotkanie, jak zresztą każde w ostatnim czasie, od początku upływało pod dyktando Zielonych Lubosz. Kibice nie musieli długo czekać na okazje strzeleckie miejscowych piłkarzy, Zieloni na początku meczu nie potrafili jednak odnaleźć skuteczności i przez niemal pół godziny wynik nie ulegał zmianie. Jednak wreszcie, w 28. minucie, Dawid Kozak wykorzystał świetne dośrodkowanie Łukasza Humbli i głową zdobył pierwszego gola dla gospodarzy. Jeszcze w pierwszej połowie udało się zdobyć także drugiego gola. Asystą znów popisał się Łukasz Humbla, który tym razem precyzyjnie wykonał rzut rożny, a piłkę w siatce umieścił Marcin Gapik. Pokaźna grupa ok. 150 kibiców B-klasowego zespołu już po pierwszej części gry czuła, że awans jest już nieprawdopodobnie blisko. Zieloni prowadzili bowiem 2:0.
W drugiej połowie niewiele się zmieniło. Szybko po wznowieniu Zieloni zdobyli trzeciego gola, a jego autorem został Dawid Kozak. Niedługo później fenomenalnym strzałem z powietrza zza pola karnego popisał się Robert Ratajczak i gospodarze prowadzili już 4:0. W samej końcówce swoje bramki dołożyli Jacek Stachowiak i Sebastian Łodyga i w ten sposób Zieloni Lubosz pewnie ograli Sarbię 6:0. Zwycięstwo oznaczało jedno: Zieloni Lubosz awansowali do A-klasy!
Po zakończeniu meczu uradowani piłkarze i członkowie sztabu szkoleniowego na czele z trenerem świętowali na murawie przy aplauzie swoich licznie zgromadzonych kibiców. Polały się szampany, były okrzyki, tradycyjne kółeczko, a Mariusz Foltyniewicz latał nad głowami swoich piłkarzy, którzy podrzucali go w geście triumfu.
Na podsumowania i oceny przyjdzie jeszcze czas. Póki co należy się jednak cieszyć, bowiem Zieloni Lubosz zanotowali historyczny awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Jest to zwieńczenie wielomiesięcznej pracy trenera oraz całego zespołu. Wszystkim autorom tego sukcesu gratulujemy!
Więcej w 93. wydaniu "Tygodnia międzychodzko-sierakowskiego"
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
