Piłka nożna. Pogromy międzychodzkich drużyn! Cenny remis w Kwilczu ze Spójnią, Derby powiatu dla Warty Sieraków, porażka Orła Łowyń w Sadach

Warta Międzychód (IV liga)

Podopieczni Arkadiusza Adacha podejmowali beniaminka IV ligi, Victorię Skarszew. To była doskonała okazja, aby uciec z ostatniego miejsca w tabeli. Mecz bardzo długo był wyrównany, aż pierwszy, skuteczny cios wyprowadziła Warta. Na 1:0 trafił Patryk Bierka z dystansu w 32 minucie i jak się okazało, to było jedyne trafienie w pierwszej odsłonie. W drugiej połowie ponownie zaatakowała Victoria, lecz skutecznie broni Leo Przybylak. Od 60 minuty to tylko międzychodzka Warta istniała na boisku. W 62 minucie trafił Patryk Smolarek. Chwilę później rzut karny wykorzystał Bierka i było już 3:0. Dużo czasu nie upłynęło, a Patryk Bierka skompletował hat-tricka w meczu z Victorią. Kapitalna dyspozycja strzelecka tego zawodnika. Pod koniec spotkania, dzieła zniszczenia dokonali Daniel Gursz i Mikołaj Stangel.
Warta nie dość, że opuściła ostatnie miejsce, to i strefę spadkową. Awans z 18. na 15. pozycję to dobry prognostyk na przyszłe mecze, będąc na fali wznoszącej. Warta nie przegrała od czterech spotkań! Na pozycje lidera wskoczyła Noteć Czarnków.
Za tydzień mecz na wyjeździe z niewygodnym rywalem, Koroną Piaski.

Rzemieślnik Kwilcz (A klasa)

Kwilczanie, po okazałym zwycięstwie 6:0 z Rokitą, ponownie grała u siebie, tym razem ze spadkowiczem ze Strykowa. Szybko wynik otworzył się, a trafiła Spójnia w piątej minucie. Chwilę później Rzemieślnik wyrównał za sprawą Piotra Fischera, który trafił już w trzecim meczu z rzędu! Wynik do przerwy nie zmienił się.
W drugiej połowie to gospodarze mieli szansę na podwyższenie rezultatu, lecz dyspozycja strzelecka niestety nie była dobra w tym meczu. Podopieczni Ryszarda Sobótki ostatecznie notują ważny punkt i nadal plasują się na drugim miejscu w klasie A. Liderem Sokół Duszniki.

Warta II Międzychód (B klasa)

Druga drużyna Warty podejmowała u siebie Victorie Miały. Victoria jeszcze nie wygrała swojego meczu, lecz dwukrotnie remisowała, a rezerwy chcieli się zrehabilitować za remis w Chrzypsku. W szeregach gości wystąpił były gracz Warty, Marcin Pujanek. Mecz z początku był w miarę wyrównany, ze wskazaniem na gospodarzy. Pierwszy gol padł w 30 minucie autorstwa Krzysztofa Gawła. Druga połowa to już dominacja Warty, gdzie zdobyli jeszcze aż sześć goli. Trafiali: Alex Gaweł, Alan Gałęzewski, Krzysztof Szymczak, Marcin Talarek, Maciej Dyl i Filip Kozubowski. Warta depcze po piętach liderowi z Ostroroga.

Warta Sieraków vs Płomień Chrzypsko Wielkie (B klasa)

Ostatnie derby powiatu w tej rundzie. Warta Sieraków podejmowała przy ulicy Dworcowej Płomień Chrzypsko Wielkie. Warta w poprzedniej kolejce pewnie wygrała 0:4 we Wrzeszczynie, a Płomień urwał punkty rezerwom Warty. Mecz błyskawicznie się otworzył. Już w pierwszych stu sekundach dośrodkowanie Kamila Copa wykorzystał najskuteczniejszy strzelec Warty w tym sezonie, Matias Quiroz. Gospodarze od początku próbowali przejąć inicjatywę w meczu, bombardując dośrodkowaniami bramkę Płomienia, lecz Matysiak pewnie wyłapywał każdą z nich. Druga bramka padła jeszcze w pierwszej połowie. Faulowany w polu karnym był Starzak i sędzia główny wskazał na wapno. Gola z rzutu karnego zdobył Sebastian Bertrandt.
Goście coraz śmielej ruszali na bramkę Warty, przez co otworzyli się gospodarzom. Kwestią czasu był gol na 3:0, autorstwa Jędrzeja Starzaka. Ten sam zawodnik po pięciu minutach opuścił plac gry po dwóch żółtych kartkach. Płomień starał się wykorzystywać przewagę, lecz dostali jeszcze jedną bramkę. Gola na 4:0 zdobył Quiroz. Warta stonowała od tego czasu, dopuszczając do sytuacji gościom. W końcu, w ostatnich minutach gola honorowego zdobył Jan Obrocki. Mecz zakończył się wynikiem 4:1.
Na prowadzeniu nadal Nałęcz Ostroróg z kompletem punktów. Tuż za nią Warta II Międzychód. Warta Sieraków jest szósta, a Płomień Chrzypsko Wielkie na pozycji ósmej.
W tabeli strzelców prowadzi Dominik Szukała (Grom Binino) z dziewięcioma trafieniami. Dwa gole mniej ma Matias Quiroz (Warta Sieraków). Trzeci jest Antoni Koza (Orzeł Pęckowo)- sześć goli.

Orzeł Łowyń (B klasa)

Orzeł rozgrywał mecz wczesną porą. Już o 11:00 w niedzielę rozbrzmiał pierwszy gwizdek meczu Old Boys Sady/ Pluton Przeźmierowo - Orzeł Łowyń. Podopieczni Sławomira Hajdamowicza niestety nie spisali się zbyt dobrze, ulegając 3:0 drużynie gospodarzy. Za tydzień szansa na rehabilitacje w meczu z Gromem Zębowo.
Orzeł spada na pozycje ósmą. Liderem wciąż Huragan Podrzewie. Ciekawie zarysowuje się tabela strzelców, gdzie po pięciu kolejkach, prowadzi z zaledwie czterema trafieniami trzech graczy: Kowalski (KS Gaj Wielki), Bąbelek (OSiR Lwówek) i Jankowski (Orły Plewiska).

sobota
15:00- Korona Piaski - Warta Międzychód (IV liga)
15:00- Sokół Drawski - Warta II Międzychód (klasa B)
niedziela
11:00- KS Kąsinowo - Rzemieślnik Kwilcz (klasa A)
13:00- Victoria Miały - Warta Sieraków (klasa B)
14:00- Płomień Chrzypsko - Orzeł Słopanowo (klasa B)
16:00- Orzeł Łowyń - Grom Zębowo (klasa B)