W pierwszej połowie nie działo się nic nadzwyczajnego. Gra głównie była rozgrywana w środkowej części boiska, oby dwie drużyny grały bardzo zachowawczo. Druga połowa już była pod dyktando "Ekipy Żubra". Faulowany w polu karnym został Jakub Szymkowiak i sędzia był zmuszony podyktować rzut karny dla gospodarzy. Wynik otworzył Marcin Wandzel, który nie dał szans Tomaszowi Laskowskiemu. Warta po utracie bramki szturmowała bramkę LKS-u, niestety żadna z akcji nie znalazła drogi do bramki. Gołuchów podwyższył na dwadzieścia minut przed końcem za sprawą wprowadzonego w drugiej połowie Szymona Sobkowiaka. Chwile później ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania na 3:0.
LKS po wygranej awansował na piątą pozycję, natomiast Warta Międzychód umocniła się na 15 pozycji, tracąc trzy punkty do SKP Słupcy, a mając pięć punktów przewagi nad strefa spadkową.
W sobotę do Międzychodu przyjadą rezerwy KKS-u Kalisz. Początek spotkania o godzinie 14:00.
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?