Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja służb na drogach powiatu międzychodzkiego. Wszystko dla bezpieczeństwa [FOTO]

Jakub Czekała
Jakub Czekała
W tym roku zmieniła się wysokość kar nie tylko jeśli chodzi o wysokości grzywny za wykroczenia drogowe, w tym przekroczenia prędkości. Wprowadzono również nowe, zdecydowanie wyższe kary dla rolników – przede wszystko tych, którzy zgodnie z nawykami decydują się na jazdę kombajnami z zaczepionymi z przodu hederami.

Takie zachowania są niestety bardzo niebezpieczne – szczególnie dla innych uczestników ruchu drogowego. Nie dość, że kombajn z hederem jest bardzo ciężki do wyprzedzenia, to jeszcze stwarza śmiertelne wręcz zagrożenie. Zderzenie czołowe z autem, czy motocyklem daje bardzo małe szanse na wyjście cało ze zderzenia dla kierowców w mniejszych pojazdach.

Co mówią przepisy? Te się nie zmieniły. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (z dnia 27 października 2016 r.), ciągnik rolniczy, pojazd wolnobieżny oraz przyczepa przeznaczona do łączenia z tymi pojazdami są zbudowane, wyposażone i utrzymane tak, aby: 1) wystające części, które mogą naruszać stateczność pojazdu lub zagrażać bezpieczeństwu innych uczestników ruchu, mogły być na czas jazdy zdemontowane lub złożone.

To samo rozporządzanie mówi, że dopuszczalne jest uczestniczenie w ruchu: 1) pojazdu wolnobieżnego, ciągnika rolniczego z maszyną zawieszaną i przyczepy specjalnej o szerokości nieprzekraczającej 3,00 m.

Zmieniły się za to wysokości kar, jakie rolnicy mogą otrzymać. I tak, do niedawna za jazdę z hederem można było otrzymać 500 złotych kary. Choć w dzisiejszych czasach taka suma i tak jest dotkliwa, to jednak część rolników decydowała się na jazdę z hederem – szczególnie, ci którzy dysponowali kombajnami starszego typu, na przykład bizonami. Woleli zaryzykować.

Obecnie jednak takie ryzyko jest o wiele bardziej kosztowne. Zgodnie ze zmianami policjanci podczas kontroli mogą nałożyć nawet karę wynoszącą 5 000 złotych, a gdy sprawa trafi do sądu, to maksymalna kara może wynieść nawet 30 000 złotych. Dla rolników to już ogromne pieniądze, szczególnie, że zamiast na mandat, można je przeznaczyć np. Na kolejny kombajn, bo bizona można kupić za takie pieniądze.

Dodać również należy, że w razie zdarzenia drogowego, sam ubezpieczyciel może mieć spore zastrzeżenia – jeśli pojazd nie spełni warunków technicznych w jeździe po drogach publicznych.

Żniwa już się zaczęły. I o ile na szczęście na naszym terenie do wypadków z udziałem maszyn rolniczych jeszcze nie doszło, to chcąc dmuchać na zimne specjalną akcję przeprowadzili w środę 20 lipca funkcjonariusze z Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie wraz z Policją i Państwową Inspekcją Pracy

- Akcja społeczna miała na celu przypomnienie podstawowych zasad bezpieczeństwa w pracy rolników podczas żniw. Podczas akcji służby widząc na drogach sprzęt rolniczy, dokonywali kontroli i uświadamiali o potencjalnym zagrożeniu podczas letnich prac polowych. Strażacy zwracali uwagę i uczulali by sprzęt rolniczy wyposażony był w gaśnice i przypominali także, żeby przed wyjazdem na pole prawidłowo przygotować maszyny do pracy i zminimalizować w ten sposób wszelkie zagrożenia oraz ryzyko powstania pożaru maszyn rolniczych i zbóż – opowiada oficer prasowy KP PSP w Międzychodzie starszy kapitan Marcin Piechocki.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto