Cel: minimalizacja błędów i utrzymanie w A klasie. Rozmowa z Jakubem Tomkowiakiem, zawodnikiem i grającym trenerem Rzemieślnika Kwilcz

Kończycie rundę na 11 pozycji. Jesteście raczej zadowoleni, czy czuć niedosyt po jesieni?

Z jedenastej pozycji nie można być zadowolonym, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że w tym sezonie trafiliśmy do silniejszej grupy niż w poprzednim. Tak, zdecydowanie czuć duży niedosyt z zajmowanej pozycji, a wynika to głównie z tego, że w wielu meczach nie mogliśmy skorzystać z wszystkich zawodników. Jestem przekonany że w wielu meczach przy optymalnym składzie, byliśmy w stanie zdobyć punkty, co pozwoliłoby nam zająć lepszą pozycję na koniec rundy jesiennej.

Jak przebiegają przygotowania do rundy wiosennej? Czy zaplanowane są sparingi?

Przygotowania zaczęliśmy 17 stycznia. W okresie przygotowawczym mamy zaplanowanych pięć meczów kontrolnych. Myślę, że mamy fajnych rywali, między innymi: FC Kursko, Orzeł Słopanowo, Warta Wartosław, Orzeł Międzyrzecz, Warta II Międzychód. Będzie to dobry okres przygotowawczy.

W rundzie jesiennej praktycznie całą rundę przebywaliście w strefie zagrożonej spadkiem. Czy jest jakiś pomysł na regularne punktowanie w rundzie wiosennej?

W rundzie jesiennej w wielu meczach traciliśmy bramki po prostych indywidualnych błędach w obronie lub też przez słaba organizacje defensywną całego zespołu. Jeśli w rundzie rewanżowej uda nam się zminimalizować popełniane błędy wtedy pojawią się lepsze wyniki.

Jaki był najlepszy mecz, a jaki najgorszy w Waszym wykonaniu w rundzie jesiennej?

Patrząc z perspektywy wyników zdarzyło się kilka słabych meczów na jesień. Na pewno jednym z nich był mecz domowy z Łopuchowem, zakończony wynikiem 1:7. Można tutaj też "wyróżnić" wyjazdową porażkę w Sękowie, gdzie przegraliśmy z beniaminkiem rozgrywek 4:0. Natomiast najlepszy mecz w mojej opinii zagraliśmy w Objezierzu, z tamtejszym Orkanem, którego pokonaliśmy pewnie 4:0.

Czy przewidziane są roszady kadrowe w Rzemieślniku?

Nie przewidujemy większy zmian ale wszystkich chętnych którzy chcą sie sprawdzić na poziomie A klasy i brać udział w treningach prowadzonych przez Trenera Marka Bajora zapraszamy. Można się kontaktować ze mną czy przez Fanpage Rzemieślnika na Facebooku.

Jak oceniasz rundę jako trener i jako zawodnik Rzemieślnika?

Rundę jesienną oceniam średnio, ponieważ były momenty, gdzie mogliśmy złapać kilka punktów i w mojej ocenie wyglądało by to trochę inaczej niż to 11 miejsce, które aktualnie zajmujemy.

Czego sobie życzysz w 2022 roku?

Czego życzyć w 2022 roku, chyba jak każdemu co uprawia sport, to zdrowia, lepszych wyników i utrzymania w A klasie.

rozmawiał: Adrian Wieczorek