Kręcą kilometry dla Sierakowa. Nakręcili się na stojaki

Kręcą kilometry dla Sierakowa, bo nakręcili się na zdrową rywalizację i postanowili wykręcić kilometry dla miejskich stojaków na rowery. Fundacja Allegro All For Planet po raz czwarty zorganizowała w Polsce kampanię społeczną „Kręć kilometry”. Od maja Polacy przesiadają się na rowery i wspólnie zbierają kilometry. Im więcej uda im się ich zebrać, tym większe mają szansę na zostanie posiadaczami kolorowych miejskich stojaków na rowery. 100 stojaków trafi do 20 miast, dla których mieszkańcy wykręcą najwięcej kilometrów. Najlepsi rowerzyści dostaną także nagrody indywidualne. Do tej zdrowej rywalizacji przyłączył się także Sieraków. Po raz pierwszy w 2014 roku.

– Pomysł wyszedł od pani Darii Waśkowiak – pracownika ds. promocji. Obecnie czekamy na nasze stojaki. Ustaliliśmy, że ustawimy je na rynku (w zeszłorocznym konkursie udało się je wygrać!). Są to – jak sami z All For Planet – piszą: designerskie stojaki, więc czekamy na nasze modele – dopasowane do Sierakowa – komentuje zastępca burmistrza gminy Sieraków, Arkadiusz Świderski. Dodaje, że są już pomysły, gdzie mogłoby stanąć kolejnych pięć stojaków wykręconych dzięki rowerowej pasji sierakowian.

Kręcą kilometry dla Sierakowa, ale obecnie Sieraków zajmuje 171. pozycję, a mieszkańcy wykręcili zaledwie 30 kilometrów. W zdrowej rywalizacji uczestniczy 238 miast. Aby włączyć się do zabawy wystarczy zarejestrować się na stronie kreckilometry.pl, pobrać aplikację „Kręć kilometry” na telefon i uruchamiać ją podczas rowerowych wypraw. Warto dodać, że nie tylko sierakowianie mogą wykręcić kilometry dla miasta, a aplikacja zlicza również kilometry zdobyte podczas chodzenia, nordic walking, jazdy na rolkach, pływania kajakami czy biegania. Akcja trwa do końca wakacji.

– Jeżeli chodzi o samą akcję to prywatnie uczestniczę w kręceniu kilometrów od 2013 roku. Rowerowych maniaków w Sierako-wie nie brakuje, co widać zwłaszcza w sezonie letnim na naszych najpopularniejszych szlakach. Dlatego uważam, że warto połączyć siły, wspólnie zdobywać kilometry i zamieniać je na kolorowe stojaki. Mamy dużo parkingów samochodowych, ale rowerowych zdecydowanie mniej. Mamy nadzieję, że w najbliższej przyszłości uda nam się to zmienić – mówi Daria Waśkowiak.

Zapał do włączenia się w akcję wyraził też sierakowianin Lonek Lamcha. – Jeżdżę ponad 20 lat, zrobiłem 136 tys. kilometrów. Rower to moja pasja. Warto zrobić coś dla siebie i przy okazji dla miasta. Chętnie zacznę kręcić kilometry z aplikacją. Myślę, że stojaki przydałyby się przy zejściu na plażę i przy szkołach – mówi roweromaniak