Piłka nożna. Wróciła PROTON klasa A i B. Zwyciężyły drużyny rezerw Warty Międzychód oraz Orła Łowyń

Rzemieślnik Kwilcz (A klasa)

Do Kwilcza zawitał sąsiad z tabeli, drużyna Poznań FC. Zwycięstwo w tym meczu dałoby opuszczenie ostatniego, bezpiecznego miejsca nad strefą spadkową.
Lepiej w mecz weszli goście. Bramkę na 0:1 zdobył Marcin Posłuszny. Po przerwie wynik na 0:2 podwyższył Paweł Lisiecki z rzutu karnego. Zawodnicy Rzemieślnika nie złożyli broni, co w skutek była bramka z rzutu karnego na 1:2 Norberta Pertka. Końcówka meczu była nerwowa- goście kończyli mecz w "10", a Rzemieślnik szturmował bramkę gości. Niestety, trzy punkty pojechały do Poznania.

Warta II Międzychód (klasa B)

Podopieczni Patryka Dacha rozgrywali swój mecz na wyjeździe ze Spartą Brody. Świetnie w mecz weszła Warta II, która za sprawą Krzysztofa Gawła już w 1. minucie otworzyła wynik spotkania. Jednak Sparta potrafiła stawić opór i piętnaście minut później wyrównała stan spotkania. Warta do przerwy trafiła dwukrotnie, a na listę strzelców wpisali się- Mariusz Dziurleja i Max Suterski. W drugiej połowie emocji było mniej, ale zobaczyliśmy jeszcze dwie bramki. Drugie trafienie dołożył Dziurleja, a Sparta dołożyła drugiego gola. Rezerwy Warty nadal liczą się o awans.

Warta Sieraków (klasa B)

Godzinę później mecz rozgrywała Warta Sieraków. Teren jeszcze przez żadną z drużyn nie zdobyty, czyli twierdza w Bininie. Warcie również ta sztuka się nie udała, a głównie za sprawą Dominika Szukały, strzelca aż pięciu goli dla Gromu Binino. Podopieczni Mariusza Ratajczaka trafiali trzykrotnie, a bramki zdobywali: Karol Bartkowiak, Eryk Szczeciński oraz Sebastian Bertrandt. Pech Warty jest taki, że aż dwukrotnie wychodzili na prowadzenie podczas tego spotkania.

Płomień Chrzypsko Wielkie (klasa B)

Do Chrzypska Wielkiego przyjechał lider, czyli Orły Pniewy. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się wynikiem 5:0 dla zawodników z Pniew.
Mecz lepiej zaczął się dla gości. Przez pierwsze dwadzieścia minut, Michał Bialik dwukrotnie znalazł drogę do bramki i to Płomień musiał odrabiać straty. Próba ratunku była za sprawą Adama Ślusakowicza, który trafił na 1:2. Po chwili trafił Maciej Michalak i do przerwy było 1:3. Druga połowa to ofensywa gości i kapitalna postawa w bramce Mikołaja Matysiaka. Wynik nie uległ zmianie.

Orzeł Łowyń (klasa B)

Jako ostatni swój mecz rozgrywał Orzeł Łowyń. Zawodnicy Orła mieli za zadanie stawić czoła zawodnikom Huraganu Podrzewie. Wynik spotkania otworzył najlepszy strzelec zespołu, Maciej Gieremek. Ten sam zawodnik dziesięć minut później powiększył swój dorobek i Orzeł kończył pierwszą połowę z dwubramkowym zapasem. Po przerwie Huragan złapał kontakt za sprawą Adama Mleczaka, lecz po chwili Gieremek znów trafił dla drużyny z Łowynia. Pięć minut później na 4:1 podwyższył ponownie Maciej Gieremek, a pod koniec spotkania wynik ustalił Konrad Furmanek.

Rzemieślnik Kwilcz utrzymuje jedenastą lokatę. Drużyna musi zacząć punktować, aby uniknęła spadku do klasy B. Prowadzą rezerwy Tarnovii Tarnowo Podgórne, a na podium KS Łopuchowo, oraz Zieloni Gaj Mały.

W klasie B tabela nie uległa zmianie. Prowadzą Orły Pniewy, a pięć punktów za nimi plasuje się KS Gaj Wielki. Z naszego powiatu, na czwartej pozycji Warta II Międzychód, na siódmej pozycji Orzeł Łowyń, a tuż za nim Warta Sieraków. Płomień Chrzypsko Wielkie sklasyfikowany jest na pozycji dziesiątej.