Rokita Rokietnica, zajmująca obecnie 4. pozycję w tabeli A-klasy, była pierwszym rywalem Zielonych Lubosz w rundzie wiosennej. Zgodnie z oczekiwaniami, starcie obu zespołów przyniosło wiele emocji. Niesieni tradycyjnym głośnym dopingiem piłkarze Rokietnicy bardzo chcieli zrewanżować się Zielonym za jesienną klęskę w Luboszu (4:1).
Piłkarze Mariusza Przybylskiego postanowili jednak pokrzyżować plany gospodarzy. Spotkanie miało dramatyczny przebieg. Zieloni po pierwszej połowie prowadzili już 0:3 i wydawało się, że nic nie odbierze im zwycięstwa. W drugiej części spotkania gospodarze zdołali jednak doprowadzić do remisu, wykorzystując m.in. dwa rzuty karne. Końcówka spotkania to wielki chaos na boisku, w którym dwaj gracze Rokity zostali ukarani czerwonymi kartkami. Miejscowi bronili wyniku w dziewiątkę. W końcówce szczęście uśmiechnęło się do Zielonych. Tym razem to oni otrzymali rzut karny, który udało się zamienić na bramkę. Po golach Marcina Gapika (2) i Adriana Skrzypka (2) goście pokonali Rokitę 3:4.
Zwycięstwo sprawiło, że Zieloni wyprzedzają w tej chwili Szturm Junikowo o 7 punktów. Wicelider podejmie w niedzielę na wyjeździe trzecią w tabeli Wartę Obrzycko.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?