Czym jest sztuka? Jak ją odkrywać? To pytania, na które odpowiedzi zna międzychodzianka. Niedawno nominowana do nagrody za najbardziej udany debiut roku w gminie Międzychód. Dla Sary Gackowskiej docenieni w rodzinnej miejscowości jest bardzo ważne. Warto jednak nadmienić, że na swoim koncie ma wiele międzynarodowych sukcesów.
Jak zaczyna się historia artystki? Sztuka była częstym gościem w jej rodzinnym domu ze względu na artystyczne usposobienie rodziców. Nic więc dziwnego, że już jako dziecko została zarażona miłością do sztuki.
- Będąc w artystycznej rodzinie pierwsze kroki w świecie sztuki stawiałam bardzo szybko. Przełomowym okresem dla mnie okazały się studia w Finlandii. Tam upewniłam się, że chce zajmować się materiałem i to w nim i z niego tworzyć. Wcześniej ukończyłam liceum plastyczne w Gorzowie Wielkopolskim, o profilu reklama wizualna. W Instytucie Wzornictwa Politechniki Koszalińskiej było to wzornictwo przemysłowe. Kolejnym krokiem była nauka na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Tam zdecydowałam się także na specjalizację z wzornictwa przemysłowego, w pracowni małych form- biżuterii - opowiada Sara.
Przyznaje, że nauka na Politechnice to nauka bardziej projektowa niż artystyczna oraz związana z obróbką materiału. Natomiast na Akademii miała okazję spróbować czystej sztuki. To jeden z profesorów mających ze mną zajęcia rozbudził moją ciekawość i zachęcił do poznania Sztuki biżuterii.
- To zupełnie inny poziom, ale też podejście – mówi.
Pierwsza podróż do Finlandii okazała się możliwa dzięki wymianie studenckiej organizowanej przez Instytut Wzornictwa.
- Wybrałam Finlandię, ponieważ jest to druga szkoła w Europie która specjalizuje się obróbką kamienia i współczesną sztuką biżuterii. Zmęczona projektowaniem przy komputerze potrzebowałam kontaktu z materiałem. Tam zakochałam się w kamieniu i możliwościach jakie daje praca z nim – wspomina międzychodzianka.
Drugi pobyt w Finlandii także był możliwy dzięki wymianie studenckiej. Tym razem na studiach magisterskich. Zresztą, to właśnie tam powstała i została obroniona praca magisterska artystki. Studia za granicą rozbudziły też jej śmiałość do wystaw.
- W Finlandii miałam okazję przygotowywać międzynarodowe wystawy biżuterii. Obserwowałam je od drugiej strony jako pomocnik i organizator. Mogłam rozmawiać z artystami, konfrontować swoje pomysły i idee, uczyć się od najlepszych. To klimat obcowania z innymi artystami oraz praca z materiałem i pomysł na to co chcę robić sprawiło, że sztuka biżuterii stała się moją metodą ekspresji artystycznej. W tym roku natomiast miałam okazję wziąć udział w jednym z nich jako profesjonalny artysta (KORU 5) – mówi artystka.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?