Członkowie Stowarzyszenia Zielony Międzychód i Aktywny Międzychód, a także mieszkańcy Międzychodu, którzy odpowiedzieli na zaproszenie międzychodzkich stowarzyszeń – w tym między innymi harcerze z Hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Międzychodzie, członkowie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Międzychodzie na łodziach i pracownicy spółki Sireco, która zadeklarowała odebranie zebranych śmieci – znów wzięli sprawy w swoje ręce i w sobotni poranek 13 maja posprzątali kolejny fragment Międzychodu. Tym razem brzegi Jeziora Miejskiego w Międzychodzie.
Setki puszek i butelek w Jeziorze Miejskim w Międzychodzie
To była kolejna, dziesiąta już akcja sprzątania Międzychodu. Z pozoru mogłoby się wydawać, że jezioro w centrum miasta jest czyste. Niestety tak nie jest. W trzcinowiskach zalegają setki, jeśli nie tysiące butelek, puszek i innych śmieci.
- Tym razem w naszej akcji wzięło udział 25 osób. W dwie godziny wspólnego działania zebraliśmy około 30 worków śmieci i do tego kilka większych gabarytów – mówi pomysłodawca akcji, Agata Żołyniak ze Stowarzyszenia Zielony Międzychód.
W sobotę społecznicy zdołali posprzątać teren wokół Jeziora Miejskiego w Międzychodzie od mostka pomiędzy Jeziorem Miejskim a Jeziorem Kuchennym do tak zwanego cypla (z lądu) oraz od plaży przy Hotelu Neptun do cypla (z wody).
- Pozostałą część jeziora planujemy posprzątać po letnich wakacjach – zapowiada Agata Żołyniak. - Dziękujemy wszystkim, którzy nam w tym pomagają, czyli Starostwu Powiatowemu w Międzychodzie za worki i rękawiczki, firmie Sireco za odbiór zebranych śmieci i WOPR za zbieranie śmieci z łodzi – dodaje.
Wchodzą tam, gdzie inni nie chcą wejść i likwidują kolejne m...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?