Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zając szarak. Co warto wiedzieć?

Iwona Paroń
Zając szarak. Co warto wiedzieć? W okresie wielkanocnym nie może go zabraknąć. Jego podobizna zdobi kartki, pisanki, książki, a na wielu stołach gości jako odlew. Mało tego, w Wielką Niedzielę nasze pociechy poszukują go z ogromnym zaangażowaniem. Mowa o najbardziej puszystym symbolu związanym z Wielkanocą. Skąd wziął się zając?

Przede wszystkim Wielkopolanie powinni zdawać sobie sprawę, że oprócz wielkanocnych tradycji zwierzę te jest bliskie ze względu na występowanie. Jeszcze w latach 70. to właśnie Wielkopolska stanowiła ostoję zajęcy. Teraz sytuacja kształtuje się zupełnie inaczej.

- Obecnie nawet istnieje całkowity zakaz odstrzału zająca w Wielkopolsce. W latach 90. wojewoda wielkopolski wprowadził zakaz polowań na zające, aby przywrócić równowagę populacji. Od tego czasu pogłowie zaczęło się zwiększać, ale mimo tendencji wzrostowej, przy ochronie innych gatunków, nie wrócimy do stanu sprzed lat. W innych obszarach Polski odstrzał zająca jest niemożliwy tylko w kilku wyznaczonych terminach,które są okresami ochronnymi – tłumaczy Andrzej Janiak z Nadleśnictwa Sieraków.

Wskazuje jednak, że na spadek liczebności szaraków wpłynęli nie tylko myśliwi, ale też sama natura, bo zające są jednym ze składników diety drapieżników takich jak: lis, dzik, kot, a nawet pies. Mało tego, pada ofiarą kruków, które potrafią go zadziobać.

- Co prawda lisy zostały zredukowane przez koła łowieckie, ale wciąż są istotnym zagrożeniem. W dodatku na naszych terenach występuje coraz więcej żurawi, które także nie pogardzą zajączkiem. Kolejnym zagrożeniem jest rolnictwo, a w zasadzie stosowana chemia i maszyny rotacyjne – dodaje Andrzej Janiak.

Wskazuje też na problem poruszany w mediach ogólnopolskich, jakim jest usuwanie zadrzewienia. Wycinanie drzew powoduje, że Wielkopolska słynąca z bogactwa ptaków i zwierząt polnych ubożeje w te gatunki.

Co warto wiedzieć o szarakach?

- W gwarze myśliwskiej pojawia się dużo określeń na zające. Mówi się o filipach, bo uciekał jak Filip z konopi. Samicę nazywa się kotką. Najczęściej jednak nawiązujemy do odmiany, czyli szarak – mówi Andrzej Janiak z Nadleśnictwa Sieraków.

Rozróżnia się szaraki i bielaki. Na naszych terenach występuje pierwsza odmiana zwierzaka. Szczególna uwagę poświęca się marczakom, które przychodzą na świat w marcu, ale często ze względu an warunki atmosferyczne ich miot zostaje przerzedzony. Zające mogą dożyć nawet 8 lat, ale ze względu na otoczenie zazwyczaj długość ich życia szacuje się na 2 do 5 lat.

- Warto dodać, że kotka potrafi w danym roku urodzić 10 młodych. Pierwsze kocenie może odbyć się już w pierwszym roku jej życia. Koci się do 4 razy w roku. Każdy miot liczy 2, a nawet 4 młode. Im starszy zając, tym większa średnia wielkość miotów. Nie są one jednak otoczone troskliwą opieką matki, która karmi je zazwyczaj 2 razy dziennie. Wszystko po to, aby nie zostawiać przy młodych zapachu,który zwabi drapieżników. Zające są roślinożerne. Ulubione przysmaki to marchew i kapusta, ale nie pogardzi też młodym zbożem,a w zimie korą młodych drzew. W dodatku wystarcza im rosa z roślin. Tylko w szczególnych przypadkach szaraki piją wodę z innych źródeł – opowiada Janiak.

Zające szaraki można spotkać przede wszystkich na polach, zadrzewionych łąkach i w sadach. Nie kopią nor. Śpią w wyciśniętych podczas leżenia nieckach. Odżywiają się zarówno w dzień, jak i w nocy. Nie bez powodu mówi się, że śpij jak zając pod miedzą, ponieważ zwierzęta te mają mocny sen. Szaraki mają dobry słuch, dzięki któremu unikają tarapatów. Mają za to kiepski wzrok.

- W normalnych warunkach nigdy nie wydają głosu. Ich charakterystyczny głos, tzw. kniazienie, można usłyszeć tylko wtedy, gdy są ścigane np. przez psa, lub są ranne i zagrożone. Nie boją się wody – w razie potrzeby potrafią pływać. Podobnie jak wszystkie dzikie zwierzęta – nie zbliża się do człowieka. Kontaktu z człowiekiem szukają jedynie chore osobniki – dodaje Andrzej Janiak.

Choć obecnie potęga zajęcy to Bułgaria czy Węgry, to wielu pamięta czasy,kiedy polskie szaraki trafiały an eksport.

Przede wszystkim jednak zając uznawany jest za jeden z symboli Wielkanocy. Przez społeczeństwo.

„Bez wątpienia obrzędowość chrześcijańska symbolikę zająca przyswoiła sobie z wierzeń pogańskich i w konsekwencji stworzyła kompozycję dość niezwykłą. Znany z popularnej świątecznej ikonografii wielkanocny zajączek „znoszący” jajo stał się zwielokrotnionym w planie przedstawienia symbolem wiosennej odnowy życia” – pisał Piotr Kowalski w książce „Znaki Świata” .

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto