Basen w Sierakowie. Jest dla niego szansa?

Basen w Sierakowie może wznowić działalność? Po dwóch latach dzierżawy w 2014 roku Ośrodek Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej w Sierakowie wrócił do wielkopolskiego zarządu. Pierwsze miesiące działalności związane były z uregulowaniem formalności. Od samego początku jednak prezes wielkopolskiego TKKF podkreślał, że dołożą starań, aby wznowić pracę basenu w Sierakowie. Pływalnia została zamknięta w 2013 roku przez dzierżawców z województwa zachodniopomorskiego z powodu braku jej rentowności.

Pierwsze dni wiosny to dla ośrodków turystycznych początek przygotowań do sezonu. Czy sierakowska oferta turystyczna zostanie wzbogacona w tym sezonie o basen?

- Sytuacja techniczna się nie zmieniła. Na chwilę obecną trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie – komentuje prezes TKKF w Poznaniu, Ryszard Śliwiński. - Oznacza to, że technicznie pływalnia została uszkodzona. Jej uruchomienie wymaga narzędzi, które nazywają się pieniądze. W związku z tym, że odzyskaliśmy sierakowski ośrodek po 2 latach od osób, które zarządzały nim w sposób dziwny, straciliśmy te narzędzie, bo ośrodek nie pracował i przynosił nam zysków, które moglibyśmy teraz zainwestować. Pozostaje więc pytanie czy znajdziemy środki. To nasz cel – mówi prezes.

Wyjaśnia też, że na środki właśnie Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej nie ma szans. Natomiast środki od innych instytucji wymagają rozmów i negocjacji oraz argumentów. - Argument dobra społecznego jest ważny, ale to za mało – kwituje Ryszard Śliwiński.

Czytaj także:
>> Basen w Sierakowie zamknięty

Jak się okazuje, brak wsparcia finansowego powoduje, że sprawa pływalni utyka w martwym punkcie. Aby ocenić poziom uszkodzeń konieczne jest wynajęcie fachowca, na co potrzebne są pieniądze, których nie ma.
- Jesteśmy optymistami. Gdyby było inaczej, dziś nie mówilibyśmy o poszukiwaniu pieniędzy na naprawę i uruchomienie basenu. Mamy chęci i predyspozycje do działania – przekonuje.
Oznacza to, że los basenu nie jest jeszcze przesądzony. Być może znajdą się pomioty również zainteresowane uruchomieniem basenu i przywróceniem tej pozycji na liście atrakcji. Kolejnymi podmiotami, których wsparcie jest uzasadnione to samorządy. W końcu działają na rzecz mieszkańców, którzy od 2 lat najbliższy basen mają średnio 40 kilometrów od swojej miejscowości.