Grand Prix Międzychodu w koszykówce 3x3

Rozgrywki Grand Prix Międzychodu w związku z niesprzyjającymi warunkami przeniesiono z otwartych boisk przy ul. Langowicza na halę widowiskowo-sportową na ul. Dworcowej. Mecze rozgrywane były jeden po drugim na dwóch „boiskach”. Tutaj należy zaznaczyć, że pojedynki w koszykówce 3x3 odbywają się na jeden kosz i na jednej połowie boiska do koszykówki.

Na etapie rozgrywek grupowych Grand Prix Międzychodu odpadła międzychodzka ekipa „LELUMPOLELUM”, natomiast dwie pozostałe miejscowe drużyny, czyli BLOK EKIPA i BIG PLAYERS zmierzyły się już w ćwierćfinałach w bratobójczym pojedynku Grand Prix Międzychodu. Lepszy okazał się zespół „Dużych Graczy” i to on awansował do półfinałów. Grono półfinalistów Grand Prix uzupełniły drużyny PROSPECTS Szczecin, GANG ALBANII Gorzów Wielkopolski i zDOLNY ŚLĄSK BASKET KIDS Wrocław.

Po pełnych emocji spotkaniach w finale znalazły się zespoły z Gorzowa i Wrocławia. Pojedynek obfitował w widowiskowe zagrania i bardzo fizyczną walkę. Faworyzowany GANG ALBANII od początku objął zdecydowane prowadzenie, jednak przebieg meczu odwrócił się w samej końcówce, podczas której wielką determinację pokazała drużyna Zdolnego ŚLĄSKA doprowadzając do dogrywki. Dodatkowy czas gry szybko wyłonił zwycięzców, bo po dwóch skutecznych akcjach zarówno w obronie jak i ataku zwycięstwo przypieczętowała ekipa z Wrocławia.

Organizatorami turnieju byli Urząd Miasta i Gminy w Międzychodzie oraz stowarzyszenie „Streetball Polska”, którzy przygotowali dla najlepszych zespołów i zwycięzców konkursów szereg atrakcyjnych nagród materialnych i finansowych.

W konkursie „trójek” zwyciężył zawodnik z Gorzowa, który otrzymał ufundowaną przez Burmistrza Międzychodu kamerę sportową. W konkursie rzutów wolnych i rzutów z dalekiego dystansu wygrywali już reprezentanci Uczniowskiego Klubu Sportowego „Mikst” Międzychód – Mariusz Opas i Mikołaj Smarzy otrzymując walizkę turystyczną i blender od sponsora rozgrywek firmy Bosch.

Puchary i nagrody wręczał Burmistrz Międzychodu Krzysztof Wolny zapraszając jednocześnie na kolejną edycję turnieju za rok.