Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiana opłaty w SPP na międzychodzkim rynku

Iwona Paroń
Strefa płatnego parkowania na międzychodzkim rynku funkcjonuje od 1,5 roku. Początkowo jej ustanowienie budziło sporo kontrowersji, bo miała tyle samo zwolenników co przeciwników. Obecnie o płatnych miejscach parkingowych wokół rynku mówi się w kontekście pozytywnym

.Nie ma żadnych wątpliwości, co do tego, że centrum miasta na tym zyskało. – Dzięki płatnym parkingom rynek jest uporządkowany, zawsze jest gdzie zaparkować. Stąd wszędzie jest blisko i nie trzeba nosić ciężkich zakupów ze sobą. Przy tym stawki są na każdą kieszeń. Płatna strefa zmieniła też mentalność – sklepikarze i mieszkańcy nie traktują tych miejsc jak swoją własność – wyjaśnia Agnieszka Szczepaniak. Dodaje też, że odbywa się to kosztem pozostałych parkingów wzdłuż ulic w mieście. – Nie miałabym nic przeciwko rozszerzeniu strefy – deklaruje. Swoje zdanie na temat parkingu ma też Justyna Mazana. – Taki parking to dobra rzecz. Rynek staje się dzięki temu lepiej utrzymany i przyjaźniejszy. Pytanie tylko, jak poradzić sobie z natłokiem na parkingach wzdłuż ulicy. Jeśli byłyby płatne to odbiłoby się to na sklepikarzach – rozpatruje za i przeciw mieszkanka Międzychodu. Największą bolączką SPP jest nieumiejętne parkowanie. Często kierowcy nie zwracają uwagi na namalowane linie i zajmują dwa miejsca wprowadzając chaos. Uwagę zwrócili na to także radni, którzy zastanawiają się nad interwencją. Czy będą to dodatkowe opłaty?

O takich rewolucjach, które dotykałyby strefy płatnego parkowania na rynku w Międzychodzie trudno jednak wyrokować. Trzeba jednak przyznać, że rada gminy dokłada wszelkich starań, aby wprowadzić udogodnienia zarówno dla klientów strefy, jak i mieszkańców sąsiadujących z rynkiem domów. Stąd też decyzja o wprowadzeniu zmiany.
Podczas dzisiejszej sesji Rady miejskiej Międzychodu radni podejmą decyzję w sprawie uchwały dotyczącej strefy płatnego parkowania. – Projekt uchwały nie przewiduje żadnych zmian co do stawek godzinowych. Dopisujemy kwotę dodatkowej opłaty za przedłużony czas parkowania. Dotychczas osoby, które nie wykupiły biletu lub przekroczyły wykupiony czas byli traktowani jednakowo i uiszczali opłatę w wysokości 50 zł. Chcemy to rozdzielić – osoby, które nie wykupią biletu będą płaciły 50 zł, a osoby, które pozostawiły samochód po upływie wykupionego czasu mieliby płacić 30 zł – wyjaśnia Zygmunt Mleczak, przewodniczący Rady Miejskiej. Zastrzega jednak, że to wszelkie decyzje odnośnie zmian dopiero zapadną i będzie to wspólna decyzja radnych.

Przy okazji zmian w SPP warto poruszyć kwestie nurtujące użytkowników. Parking jest płatny w dni robocze od 9 do 18 oraz soboty od 9 do 14 z wyłączeniem dni świątecznych. Jeśli w tych godzinach parkometr nie działa, należy zadzwonić do Straży Miejskiej, poinformować ich o awarii i podać numer rejestracyjny pojazdu. Wówczas nie grozi nam mandat za pozostawienie samochodu mimo nieopłacenia miejsca. Konieczne jest jednak, a by czynił to każdy kierowca, bo tylko osobiste zgłoszenie nadaje taki przywilej. Istnieje też procedura odwołania, jeśli takie zgłoszenie poczyniliśmy, a zostaliśmy ukarani. – Parkometr jest zasilany baterią słoneczną, przez co reaguje wolniej. Warto cierpliwie poczekać, bo czasem błędnie zakładamy jego awarię – wyjaśnia Zygmunt Mleczak.
Wysokość stawek opłat za czas parkowania pojazdów samochodowych
oraz opłaty dodatkowej w SPP Międzychód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto